Bardzo zabawny. Głupi, ale przecież o wyjątkowych głupkach. Polecam.
dla mnie to nieudany klon pierwszego filmu. Wszystko powtarzane, niektóre sceny na siłę.
Jedynka to klasyk, ta część - zgadzam się, że niektóre sceny trochę na siłę. Mimo wszystko uśmiałem się na filmie, a o to właśnie chodziło :)
Ta część to klasyka przyświńtuszonego humoru z zachowaniem dobrego smaku jak i część pierwsza. Większość polaczków tego nie zrozumie, podbijam 10/10.:)
Dokładnie te same odczucia.Moim zdaniem kontynuacja nakręcona o wiele lat za pózno.Przede wszystkim brakuje mi tu klimatu lat 90 a Jim Carrey w tym filmie razem z Danielsem są już sporo starsi i niestety nie w takiej formie jak kiedyś.Scenny powtarzane dziwię się że przez tyle lat nikt nie zrobił porządnego scenariusza do kontynuacji.Wyglądało to tak jakby tydzień przed kręceniem filmu scenarzysta pisał scenariusz na szybkiego i 60 % ściągnął z 1 części
A moim zdaniem jedynka była dobra a ten film jest średni aczkolwiek nie dzieli je wielka przepaść.
Niestety, nie trzyma poziomu pierwszej części. Szkoda, bo dla mnie "jedynka", to film na którym płakałem...ze śmiechu.
No niestety z niektórymi scenami przesadzili były momenty które dawały nadzieję po czym pryskał czar.
Nie jest to arcydzieło, ale wybrnęli od totalnej klapy, da się od biedy oglądnąć, Turner dobrze, że rzadko gra w filmach bo jak czas wyrządza krzywdę, to nie jest Turner jako Detektyw w szpilkach, Peggy Sue, Miłość, szmaragd i krokodyl czy Klejnot Nilu....
Hmm jak dla mnie jedynka to jedna z najśmieszniejszych komedii, 9/10 jak nic... Tutaj nie zaśmiałem się w żadnej ze scen, a raczej czułem zażenowanie... hmmm