Wspaniały reżyser został lizusem bogaczy. Wielka szkoda, że zgubił tą proletariacką siłę Bottle Rocket i Rushmore. Film oczywiście doskonale zrobiony, galeria starych trików, zabawny etc., ale jako pochwała ignorancji i naiwności bardzo irytuje. "Jestem bogaty więc moge być idiotą"? W 2007 Paul Thomas ewidentnie nakopał Wesowi do rzyci.