Film kręcono w studio Cinecittà w Rzymie (Włochy).
W filmie nie gra żaden profesjonalny aktor, nawet główny bohater odtwarzany jest przez "naturszczyka".
Znalazł się na liście stu najlepszych filmów w historii kina, zorganizowanej przez magazyn Time w 2005 roku.
Vittorio De Sica zadedykował film swojemu ojcu.
Maria-Pia Casilio uczęszczała na przesłuchania do filmu jedynie po to, aby przyglądać się powstawaniu obrazu. Została jednak zauważona przez De Sicę, który zdecydował, że będzie ona idealną kandydatką na filmową Marię. Dziewczyna, niechętna do wzięcia udziału w filmie, zażądała bardzo wysokiej gaży, licząc, iż zniechęci tym twórców. Studio filmowe przystało na warunki Casilio i ostatecznie wystąpiła w filmie.