10 lat mieli, żeby powymyślać jakieś świeże porąbane motywy a tu poza wątkiem z tą różową(mnie rozwalała) niema nic odkrywczego... no i Woody oczywiście trzyma poziom
U mnie też rozczarowanie - jedynka dobra ale dwójka niby ci sami aktorzy
(chociaż mała stała się nieprzekonywującą puszystą) to widać że film robiony trochę na siłę i aktorzy wpadli jedynie po kasę i odciąć kupony - nie powinna powstać ta część, bo nic nie wnosi a zabawy przy oglądaniu praktycznie żadnej - jak ktoś nie zobaczy to i nic nie straci.
Jedynka bardzo mi się podobała. Zastanawiałem się czy oglądać dwójkę, bo ocena niska i dużo krytycznych opinii. Świetny film! Blondynka zrobiła dobrą robotę, ale i Babilon mnie rozwalił. Hippisi, peace and love, przetapianie broni na medaliki:lol w takich okolicznościach przyrody. Cieszę się że mimo krytyki go obejrzałem. I polecam tym co podobała się jedynka, a jeszcze nie oglądali dwójki.
Ten film jest tragiczny. Praktycznie brak fabuły, głupie teksty. Można obejżeć po kilku piwach. Inaczej bym nie dotrwał do końca. Zdecydowanie lepszy jest "The Dead don't Die" Jima Jarmuscha, chociaż ma niższą ocenę na filmwebie. Fabuła rozwija się tam stopniowo , a tutaj mamy po prostu czystą rozwałkę. Chociaż pod koniec jest dosyć efektownie, to i tak nie można wybaczyć powyższych wad.